Marcysia i Bejbi

Dużo się zmieniło.... Marcysia odeszła za Tęczowy Most ..... Bejbi też... jest smutno w domku bez tych wiernych i kochających bezgranicznie zwierzaków. Na pewno już niedługo odwiedzę Azyl i kolejna sunia zajmie miejsce w sercu do kochania. Mam sporo zdjęć z następnymi pracami i może niedługo coś zamieszczę.

my

my

Powitanie

Kimkolwiek jesteś
Skądkolwiek przybywasz
I dokądkolwiek zmierzasz
W I T A J

wtorek, 22 października 2013

kolejne serce

Pozdrowienia dla wszystkich  stałych jak i nowych bywalców
Życzę radości z tej pięknej, spóznionej nieco
 jesiennej pogody.

znalezione w internecie

3 komentarze: