Marcysia i Bejbi

Dużo się zmieniło.... Marcysia odeszła za Tęczowy Most ..... Bejbi jest ze mną nadal, borykamy się z jej lękami i traumą jaką ma po przejściach ale ma kochający domek i najlepiej w nim się czuje, pomału wracam do Blogowania, mam dużo prac do pokazania, zapraszam do odwiedzania strony a więc do zobaczenia

my

my

Powitanie

Kimkolwiek jesteś
Skądkolwiek przybywasz
I dokądkolwiek zmierzasz
W I T A J

wtorek, 1 października 2013

startowy prezent

Chciałam pokazac jaki Super Wspaniały prezent na start-sutasz
  dostałam od kochanej Ystin
W tych prezentach jest też śliczna gwiazdeczka ,
Napiszę że nie jest to jedyny prezent który od Justynki dostałam.
Dziękuję Ci Kochana za Twoje piękne,pełne ciepła i miłości serce

To serducho w tle to dla Ciebie od .... :)


Uściski ciepłe dla moich miłych "zaglądaczy" blogowych

5 komentarzy:

  1. Aneczko, jak miło i ciepło u Ciebie :-)Super!
    Czekam na sutaszowe efekty z niecierpliwością.
    Uściski ode mnie i Marcelinki!

    OdpowiedzUsuń
  2. oj Anuś, tak wyglada jakby tego nie wiem ile było a to takie drobiażdżki... i tak bez porównania z tym co ja dostałam:-).
    Trzymam kciuki za sutaszowanie i za Bejbi oczywiscie !!!

    OdpowiedzUsuń
  3. Dziekuje Wam kochane za to że zaglądacie i ciepłe słowa.Usciski

    OdpowiedzUsuń