Marcysia i Bejbi

Dużo się zmieniło.... Marcysia odeszła za Tęczowy Most ..... Bejbi jest ze mną nadal, borykamy się z jej lękami i traumą jaką ma po przejściach ale ma kochający domek i najlepiej w nim się czuje, pomału wracam do Blogowania, mam dużo prac do pokazania, zapraszam do odwiedzania strony a więc do zobaczenia

my

my

Powitanie

Kimkolwiek jesteś
Skądkolwiek przybywasz
I dokądkolwiek zmierzasz
W I T A J

środa, 2 października 2013

Obiecana rama i jak co roku grzybowy prezent

Udało mi się znależc zdjęcie ramy w słoneczniki-to do kompletu do szkatułek które pokazałam we wcześniejszym poście.

I jak co roku-dostałam w prezencie od znajomego leśne zbiory-
jak się mawia-oczy by jadły ;)


 
Życzę dobrego dnia i pozdrawiam
By o
Etykiety: ,

6 komentarzy:

  1. Iwona2 października 2013 09:19

    Mniam, mniam i nie tylko oczy by jadły :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Anna N.2 października 2013 09:24

    Iwonko-usciski ciepłe dla Ciebie,Marcelinki gospodarza ;) i głaski dla ogoniastych.

    OdpowiedzUsuń
  3. ystin2 października 2013 11:41

    ramka pasuje idealnie do szkatułem- cudny komplet- usciski!

    OdpowiedzUsuń
  4. Anstahe2 października 2013 17:34

    Ale pychotki.Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  5. Elka21 października 2013 12:47

    woww grzybki..
    \Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Anna N.22 października 2013 17:17

      ano,mam takiego znajomego grzybiarza,raz maslaki,to znów juz ususzone kapelusze borowików tudzież inne dostaje w prezencie.pozdrawiam ciepło

      Usuń

Subskrybuj: Komentarze do posta (Atom)