Marcysia i Bejbi

Dużo się zmieniło.... Marcysia odeszła za Tęczowy Most ..... Bejbi też... jest smutno w domku bez tych wiernych i kochających bezgranicznie zwierzaków. Na pewno już niedługo odwiedzę Azyl i kolejna sunia zajmie miejsce w sercu do kochania. Mam sporo zdjęć z następnymi pracami i może niedługo coś zamieszczę.

my

my

Powitanie

Kimkolwiek jesteś
Skądkolwiek przybywasz
I dokądkolwiek zmierzasz
W I T A J

poniedziałek, 25 stycznia 2016

Domek

Obiecałam pokazac  kolejne prace-tym razem domek na klucze.
 
Pozdrawiam ciepło.



 >>Kolejne prace wkrótce<<

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz