Dużo się zmieniło.... Marcysia odeszła za Tęczowy Most ..... Bejbi jest ze mną nadal, borykamy się z jej lękami i traumą jaką ma po przejściach ale ma kochający domek i najlepiej w nim się czuje, pomału wracam do Blogowania, mam dużo prac do pokazania, zapraszam do odwiedzania strony a więc do zobaczenia
my
Powitanie
Kimkolwiek jesteś Skądkolwiek przybywasz I dokądkolwiek zmierzasz W I T A J
niedziela, 9 czerwca 2013
....kotku, kotku miau, coś ty kotku chciał...
Pośród licznych prac, które w ostatnim czasie powstają, wykonałam na kamykach kolejne przyciski do papieru.
Pozdrawiam ciepło i życzę dobrej,spokojnej niedzieli.
Wyglądają naprawdę sympatycznie :-) nawet pomyślałam, że to klipsy może ?
OdpowiedzUsuńPozdrówka ciepłe i dobrego tygodnia!
Fajne.. ja robiłam takie koty na muszelkach :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do siebie za chwilke
super pomysł!
OdpowiedzUsuń