Zaćwierkało,zaszumiało,piękne słonko zaświeciło
-jak ja kocham słońce-jak ja kocham wiosnę-
to cudowne, tak móc przyglądać się jak przyroda "budzi się" do życia.
Życzę wszystkim stałym jak i nowym odwiedzającym mój blog tej radości w sercu
..powstało lustereczko-może kolory nie bardzo wiosenne-
ale-... ptaszki zaćwierkały :)
Pozdrowienia i podziękowania za odwiedziny
Aneczko, bardzo wiosenny nastrój wprowadziłaś, i piszesz z taką radością, a jak spojrzę za okno to juz jest dopełnienie -żyć się chce!
OdpowiedzUsuńLustereczko śliczne, optymistyczne :-)
Głaski dla Twojej Marcysi:-)
Pozdrówka wiosenne!
i dziękuję za takie miłe słowa u mnie :-)