Marcysia i Bejbi

Dużo się zmieniło.... Marcysia odeszła za Tęczowy Most ..... Bejbi jest ze mną nadal, borykamy się z jej lękami i traumą jaką ma po przejściach ale ma kochający domek i najlepiej w nim się czuje, pomału wracam do Blogowania, mam dużo prac do pokazania, zapraszam do odwiedzania strony a więc do zobaczenia

my

my

Powitanie

Kimkolwiek jesteś
Skądkolwiek przybywasz
I dokądkolwiek zmierzasz
W I T A J

czwartek, 26 lipca 2012

kolory i zapach lata

cóż za różnorodnośc-cóż za piękno!!a jaki zapach...WOW
aż dech zapiera :)-i tak sobie spaceruje wśród tych wonności



1 komentarz:

  1. Piękne kwiaty.
    Nie było mnie dość długo.. a tu tyle nowości.. no ale wreszcie mam już dostęp do internetu wiec nadrabiam zaległości.
    Odezwe sie niedługo to pogadamy.
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń