Marcysia i Bejbi

Dużo się zmieniło.... Marcysia odeszła za Tęczowy Most ..... Bejbi też... jest smutno w domku bez tych wiernych i kochających bezgranicznie zwierzaków. Na pewno już niedługo odwiedzę Azyl i kolejna sunia zajmie miejsce w sercu do kochania. Mam sporo zdjęć z następnymi pracami i może niedługo coś zamieszczę.

my

my

Powitanie

Kimkolwiek jesteś
Skądkolwiek przybywasz
I dokądkolwiek zmierzasz
W I T A J

sobota, 5 listopada 2022

bez tytułu

                                  Jestem...................                       parę lat przeleciało nie wiadomo kiedy, staram się wrócić do prezentacji prac ale troszkę zapomniałam jak to zrobić ha ha, muszę poprosić młodsze pokolenie o pomoc. Trochę prac się nazbierało, proszę o jeszcze troszkę cierpliwości i będzie dobrze. Pozdrawiam serdecznie osoby oglądające

🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼

2 komentarze: