Marcysia i Bejbi

Dużo się zmieniło.... Marcysia odeszła za Tęczowy Most ..... Bejbi też... jest smutno w domku bez tych wiernych i kochających bezgranicznie zwierzaków. Na pewno już niedługo odwiedzę Azyl i kolejna sunia zajmie miejsce w sercu do kochania. Mam sporo zdjęć z następnymi pracami i może niedługo coś zamieszczę.

my

my

Powitanie

Kimkolwiek jesteś
Skądkolwiek przybywasz
I dokądkolwiek zmierzasz
W I T A J

poniedziałek, 9 marca 2015

Do kompletu.....

Obiecałam pokazać kolejną pracę z serii- kury- skrzyneczkę,do kompletu z duzą skrzynią i...
 z przeznaczeniem na przechowanie na  papier.
Życzę dobrego tygodnia i pozdrawiam ciepło


1 komentarz: