TEN POST JEST TROSZKĘ NIETYPOWY
Zaczęła się wiosna a wraz z nią i domowe „wietrzenie” i
opróżnianie kątów z niepotrzebnych już rzeczy.
Okazało się m.in., że oryginalny postument do maszyny do
szycia typu „Singer” zajmuje już zbyt dużo miejsca.
W trakcie tych prac porządkowych, pojawił się kłopot ze
zdrowiem Marcysi.
Nagle nie wiadomo skąd i dlaczego pojawiły się ataki
padaczki-miała 3. Można powiedziec raz za razem, no przeżycie dla człowieka jak
nie zna tej choroby szkoda gadac, nie
mówiąc już o psiątku, które po prostu nie wie co się z nim dzieje. Po takim ataku wstaje, dostaje jakby
„adrenaliny”, skuczy, jest bardzo
podminowana i przeprasza, przeprasza, okazując to na swój sposób.
Serce człowieka płacze.
Serce człowieka płacze.
Oczywiście były badania, przy okazji dziękuję moim kochanym
Paniom i Panom weterynarzom.
Okazali tyle serce i ciepła. Pani doktor dzwoniła do mnie
kilka razy, jak się Marcynia miewa, czy wszystko ok., ujęła mnie tak za
serce, że nie było sposobu, żeby nie popłakac sobie z radości z tej troskliwości
.
Ponieważ postument stał się dla mnie zbędnym „mebelkiem”,
może komuś z Was kochani mógłby jeszcze posłużyc, jako np. stoliczek lub co tam sobie wymyślicie?
Już jakiś czas myślałam, żeby wykorzystac go w łazience jako "nogę" pod umywalkę nablatową, podkreślenie "klimatu" Vintage mojej łazieneczki-zamiast konsolki np.
Już jakiś czas myślałam, żeby wykorzystac go w łazience jako "nogę" pod umywalkę nablatową, podkreślenie "klimatu" Vintage mojej łazieneczki-zamiast konsolki np.
Uznałam że powinien miec (postumencik) nową właścicielkę i proponuję zamianę za
specjalistyczną karmę weterynaryjną dla Marcysi.
Chodzi o
karmę 7,5kg Hepatic firmy Royal Canin
lub Firmy Hills i/d (Gastrointestinal Health) 12 kg.
Karma potrzebna jest od wczoraj....
Karma potrzebna jest od wczoraj....
Ew „darowiznę” za
postumencik, wykorzystam w całości na zakup tej karmy.
Jeżeli ktoś z Was uzna, że przyda mu się ta rzecz
(odbiór najlepiej osobisty, bo ciężki ten postument, mogę wysłac ewentualnie kurierem (koszt wysyłki do uzgodnienia-z mojego wstępnego rozeznania koszt wysyłki pomiędzy 30-50), mogę również
przetrzymac jakiś czas (byle nie długi) , gdyby osoba zainteresowana "mebelkiem" przejeżdżała przez moje miasto , odbierze osobiście.
Proszę o informacje na e-mail podany u góry strony-a wcześniej, pozostawienie komentarza pod postem.
(odbiór najlepiej osobisty, bo ciężki ten postument, mogę wysłac ewentualnie kurierem (koszt wysyłki do uzgodnienia-z mojego wstępnego rozeznania koszt wysyłki pomiędzy 30-50), mogę również
przetrzymac jakiś czas (byle nie długi) , gdyby osoba zainteresowana "mebelkiem" przejeżdżała przez moje miasto , odbierze osobiście.
Proszę o informacje na e-mail podany u góry strony-a wcześniej, pozostawienie komentarza pod postem.
Najchętniej widziałabym osobę, która posiada blog, lub konto na google, bo sami wiecie, różnych
dowcipnisiów lub anonimowych, dzisiaj nie brakuje a tego chcę uniknąc, już
wystarczająco miałam stresu z tym wydarzeniem.
Dziękuję że dotrwaliście do końca
czytania...
Pozdrawiam i czekam na otwarte serce ♥♥♥
Pozdrawiam i czekam na otwarte serce ♥♥♥
Poniżej zamieszczam kolaż a dodatkowe zdjęcia mogę wysłac na e-mail.
Aneczko, wyobrażam sobie ile strachu i nerwów przeżyłaś :-(
OdpowiedzUsuńdobrze, że masz życzliwych i godnych zaufania weterynarzy.
Niech Psiulka wraca do zdrowia , trzymam kciuki!
Pozdrówka cieplutkie!
Singer super extra!
Dziekuje Iwonko za życzenia-oj-naprawdę,stres jest niezły.(i ta niewiedza co się dzieje..-Pozdróweńki dla Was i głaski dla ogoniastych-a co kurkom napisac :)?!
Usuńdobrze, ze już wszystko pod kontrolą.
OdpowiedzUsuńPost super- jutro ( albo w sobotę, nie wiem jak się zbiorę) dam linka u siebie.
całuski
♥♥♥
UsuńChętnie przygarnę Singera, a Marcysi duuuużo zdroofka życzę :)
OdpowiedzUsuńNaturalnie-dziękuję Pięknie ♥ za odzew.prosze napisac mi w email nr tel bo zagubiłam :(
UsuńPozdrawiam ciepło
Życzę dużo zdrówka Marcelinie! Chwała Ci za wielkie serce, niech dobro wróci do Ciebie ;-) Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńDziekuję ślicznie
Usuń