Dużo się zmieniło.... Marcysia odeszła za Tęczowy Most ..... Bejbi jest ze mną nadal, borykamy się z jej lękami i traumą jaką ma po przejściach ale ma kochający domek i najlepiej w nim się czuje, pomału wracam do Blogowania, mam dużo prac do pokazania, zapraszam do odwiedzania strony a więc do zobaczenia
my
Powitanie
Kimkolwiek jesteś Skądkolwiek przybywasz I dokądkolwiek zmierzasz W I T A J
czwartek, 10 września 2015
kolejny kosz pełen butelek
Ostatnio może dużo tych butelek, ale powstały kolejne :))
na początek najmniejsze
Pozdrawiam słonecznie i życzę dobrego, słonecznego
Ooo, naprawdę śliczne :-)
OdpowiedzUsuńDobrego weekendu Aneczko!