Marcysia i Bejbi

Dużo się zmieniło.... Marcysia odeszła za Tęczowy Most ..... Bejbi też... jest smutno w domku bez tych wiernych i kochających bezgranicznie zwierzaków. Na pewno już niedługo odwiedzę Azyl i kolejna sunia zajmie miejsce w sercu do kochania. Mam sporo zdjęć z następnymi pracami i może niedługo coś zamieszczę.

my

my

Powitanie

Kimkolwiek jesteś
Skądkolwiek przybywasz
I dokądkolwiek zmierzasz
W I T A J

czwartek, 25 września 2014

do słonecznikowych ramek

i do kompletu ramek z poprzedniego postu powstał kufer-tym razem w słoneczniki-wielkośc taka sama jak  ten w jabłka
(publikowałam wcześniej),czyli duży :).
Pozdrowienia ciepłe