Marcysia i Bejbi

Dużo się zmieniło.... Marcysia odeszła za Tęczowy Most ..... Bejbi też... jest smutno w domku bez tych wiernych i kochających bezgranicznie zwierzaków. Na pewno już niedługo odwiedzę Azyl i kolejna sunia zajmie miejsce w sercu do kochania. Mam sporo zdjęć z następnymi pracami i może niedługo coś zamieszczę.

my

my

Powitanie

Kimkolwiek jesteś
Skądkolwiek przybywasz
I dokądkolwiek zmierzasz
W I T A J

czwartek, 26 czerwca 2014

Lubię ładne talerzyki...

Witam
Jestem na urlopie, więc mam troszkę więcej czasu żeby odświeżyc mój blog. Tak mi fajnie w "tym stanie" :))) ciszy-UFFFF,
 nigdzie się nie muszę śpieszyc, odsypiam zaległości :) - jest  CUDNIE!
Ostatnio zrobiłam 2 talerzyki i chustecznik, poniżej je prezentuję. 
..... byłam ostatnio zaproszona z moimi pracami na wystawę -
 dziękuję Małgosiu za zaproszenie
 wystawa trwała kilkanascie dni, tyle ciekawych i oryginalnych prac, 
mnóstwo odwiedzających-i fajnie że ludzi interesuje jeszcze rękodzieło a nie tylko multiplexy :))))) tudzież....
 odnośnik jakby ktoś był zainteresowany obejrzeniem zdjęc: 







Pozdrawiam ciepło, pomimo takiej sobie pogody za oknem i życzę miłego dnia.